chaos

Chaos, wszędzie chaos

Chaos w duszy, chaos w głowie, w uczuciach i w ciele. Taka gęsta energetyczna pustka wokół i w środku.

Paradoksy. Dualność i jedność jednocześnie.

Dziwne odczucie, bo jest w tym spokój. Nie ma rwania włosów, nie ma ciskania się na lewo i prawo ale jednak czuje się chaos, takie “ale o co chodzi?”. No, może jest tam odrobina lęku.

 

Nic nie jest pewne.

Myślisz, a za chwilę zapominasz o czym myślałeś. Chcesz, ale nie wiesz czego. Jedno słowo, które jako tako to opisuje to … chaos.

Widzisz, obserwujesz, pojawiają się pytania, mnóstwo pytań. Wychodzą na światło lęki, stare przerobione traumy. Ale teraz jakoś inaczej je widzisz. W oderwaniu od emocji, których już tam nie ma. Nie mają swojego pierwotnego znaczenia, zostało przetrawione.

Coś zaczyna się psuć, gnije i odpada, jak podłoga w starym samochodzie. Zaczyna cię brać rdza, odpadają kolejne płaty osobowości? emocji? przekonań? Sam nie wiesz czego.

Chaos.

I to dziwne uczucie w brzuchu. Coś się kręci, ale nie wiadomo co.
Nie masz kontaktu z sobą, świat wokół też nie jest do końca rzeczywisty, jego odpowiedzi nie rozumiesz, tylko gdzieś z tyłu głowy pojawia się stałe i ciche: “wiara”.

 

Czekasz.

Na co?

Na zmianę. Ona już idzie. A jej znakiem jest … właśnie chaos.
I nie przyspieszysz jej niczym. Żadnym chceniem. Energia się zmieniła, a więc czas na zmiany w twojej rzeczywistości. To wszystko musi się teraz poukładać.

 

Cierpliwości, wieczność należy do ciebie.

Poddaj się temu co jest. Uznaj swój chaos, zaakceptuj go takim jaki jest, zatańcz z nim. Polub i mocno wyściskaj, powiedz – jestem ci wdzięczna, że się pojawiłeś na mojej drodze.

Zaufaj wszechświatowi, bogu, mądrości czy czemu tam chcesz. Poczuj swoją siłę i moc. Wypatruj znaków i odpuszczaj oczekiwania. Zrób to teraz, już jest ten czas.

Czas na określenie siebie: KIM JESTEM, CZEGO CHCĘ, JAKI JEST MÓJ CEL (więcej MOCnych pytań znajdziesz tutaj -> Poznaj swoją moc i potencjał).

To czas na bycie konkretnym i wysłanie autentycznego komunikatu na zewnątrz. I gdyś miał wątpliwości to tylko ty sam możesz to zrobić, nikt inny. To twoja praca, twoje zadania, testy życiowe i twoje małpy w cyrku. Za mnie też nikt tego nie zrobi.

Napisałam to dla siebie, po to aby zrozumieć i poczuć. Napisałam i dla ciebie. Też tak masz?

Photo by Etienne Boulanger

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *